Himalya Wekek Puriting Scrub Peeling oczyszczajcy z Neem

Pora na kolejny wpis z cyklu Himalya week. Dzisiaj zaprezentuje Wam  trzeci produkt  Peeling o podwójnym działaniu – złuszczającym i oczyszczającym. W połączeniu z granulkami moreli delikatnie ściera zaskórniki, martwy naskórek oraz osadzone w skórze twarzy zanieczyszczenia pozostawiając skórę miękką, czystą i odświeżoną.

Peeling o podwójnym działaniu – złuszczającym i oczyszczającym.





Kilka słów od producenta:


NEEM jest ziołem od tysięcy lat znanym z właściwości antybakteryjnych.
Produkty na bazie NEEM idealnie oczyszczają i odżywiają skórę.
NEEM zapobiega trądzikowi, powstawaniu i nawrotom wyprysków.
Linia produktów Himalaya Herbals NEEM zapewnia skórze czystość i chroniprzed stanami zapalnymi!


 Peeling o podwójnym działaniu – złuszczającym i oczyszczającym. W połączeniu z granulkami moreli delikatnie ściera zaskórniki, martwy naskórek oraz osadzone w skórze twarzy zanieczyszczenia pozostawiając Twoją skórę miękką, czystą i odświeżoną.


 Pojemność: 75 ml

  Według zaleceń producenta stosować raz w tygodniu

Skład:

Aqua, Stearic Acid, Cetyl Alcohol, Caprylic/Capric Triglyceride, Polyethylene, Sorbitan Stearate & Sucrose Cocoate, Parfum, Carbomer, Phenoxyethanol, Prunus Armeniaca Seed Powder, Sodium Hydroxide, Tocopheryl Acetate, Methylchloroisothiazolinone & Methylisothiazolinone, Benzyl Alcohol, Disodium EDTA, Melia Azadirachta Leaf Extract, Curcuma Longa Rhizome Extract, Butylphenyl Methylpropional, Hexyl Cinnamal, Linalool, Citronello

Sposób użycia:

Zwilżyć skórę twarzy i szyi, wmasowywać około minuty okrężnymi ruchami. Omijać okolice oczu. Dokładnie spłukać letnią wodą.


 
Puriting Scrub Peeling oczyszczajcy z Neem jak wygkląda w środku
Trochę się namęczyłam , aby wyłapać dwa kolory peelingu.
Moja opinia:


Peelingzamkniety jest w miekkiej tubce z zatrzaskiem. Peeling ma gęstą konsystencję. Dobrze rozprowadza się na skórzee i nie ma problemu ze zmyciem ciepłą wodą,   Ma dużo drobinek zielonych i pomarańczowych. Jest bardzo delikatny, pomimo grubych drobinek nie rani buzi, nawet przy dość ostrym tarciu. Nie podrażnia. Zapach jest subtelny, nie drażni, co jest według mnie również dużym plusem.  Peeling pozostawił moją twarz oczyszczoną i gotową na dalsze zabiegi. A skóra wygląda na odświeżoną, zdrową i matową.

Na końcu chciałam zaprosić wszystkich na konkurs z marką Himalya, więcej na ten temat znajdziecie  TUTAJ


Jaki jest wasz ulubiony peeling? 

3 komentarze:

  1. Oj nie, nie używam peelingow ze sztucznymi drobinkami (polietylen), które niepotrzebnie zanieczyszczają wody :( Szkoda, że marka nie postawiła na naturalniejszy skład.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz. W miarę możliwości staram się każdego z was odwiedzić.
Proszę o niezostawianie linków do swoich stron. znajdę cię i bez tego!